Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną na parkingu
Często w przeszłości mieliśmy zdarzenia polegające na uszkodzeniu pojazdu podczas postoju np. na parkingu przez posiadacza innego pojazdu. Zakłady ubezpieczeń z zasady odmawiały uznania szkody i wypłaty odszkodowania uznając, że pojazdy nie były w ruchu, a więc nie ma wypadku lub itp. Teraz sytuacja uległa zmianie. Podaję informację za komunikatem Polskiego Biura Ubezpieczeń Komunikacyjnych.
Wynika z niej, że jeśli pasażer pojazdu stojącego na parkingu, otwierając drzwi uszkodzi sąsiednie auto, odszkodowanie wypłaci ubezpieczyciel OC samochodu, z którego wysiadał pasażer - tak orzekł Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), który uznał, że nie ma znaczenia ani fakt, że pojazd stał ani że winy nie ponosi kierujący. Tak najczęściej odmowy uznania szkody uzasadniali ubezpieczyciele OC komunikacyjnego. Sprawa dotyczyła konkretnego przypadku, odmowy wypłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela i sprawa trafiła do sądu. Nie było zgodności co do interpretacji przepisów i Sąd Najwyższy Łotwy zwrócił się z pytaniem prejudycjalnym do TSUE: "...czy czynność polegająca na otwarciu drzwi stojącego pojazdu stanowi „użytkowanie pojazdu, które jest zgodne ze zwykłą funkcją tego pojazdu” i czy w związku z tym wchodzi w zakres pojęcia „ruchu pojazdów” w rozumieniu art. 3 ust. 1 pierwszej unijnej dyrektywy komunikacyjnej".
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej rozpatrzył wnikliwie sprawę i w orzeczeniu z 15 listopada 2018 roku i uznał, że stojący pojazd uczestniczący w wypadku był użytkowany w związku z jego funkcją jako środka transportu. Dlatego zdarzenie powinno być objęte zakresem pojęcia „ruchu pojazdów" w rozumieniu przepisów unijnych. Fakt, czy silnik pojazdu był, czy nie był włączony w chwili zajścia zdarzenia, nie jest dla sprawy rozstrzygający. W myśl dyrektywy ubezpieczeniem powinna być objęta „odpowiedzialność cywilna odnosząca się do ruchu pojazdów normalnie przebywających na jego terytorium [każdego państwa członkowskiego]”. W związku z tym bez znaczenia jest także fakt, iż zdarzenie nie jest wynikiem działania kierowcy pojazdu, lecz pasażera. W myśl przepisów unijnych „użytkowanie [lub prowadzenie] pojazdu” odnosi się do „kierowcy lub każdej innej osoby, która ponosi odpowiedzialność cywilną za szkodę objętą ubezpieczeniem [obowiązkowym]”. Ubezpieczenie OC odnosi się więc nie tylko do kierowania pojazdami, ale do innych sposobów ich użytkowania oraz korzystania z nich przez osoby niebędące kierowcą.
Praktycznie - dla każdego z nas - oznacza to, że zakresem pojęcia „ruchu pojazdów” jest objęty każdy rodzaj „użytkowania pojazdu, który jest zgodny z jego zwykłą funkcją, czyli z funkcją środka transportu”. Dlatego też należy podkreślić, że użytkowanie pojazdów nie ogranicza się do ich prowadzenia, lecz obejmuje czynności, które wykonywane są zwykle również przez pasażerów. Przepisy Unii Europejskiej w dziedzinie ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za szkody powstałe w związku z ruchem pojazdów zobowiązują więc do wypłaty odszkodowania przez towarzystwo ubezpieczeniowe ofierze wypadku w ruchu drogowym, w którym uczestniczył ubezpieczony pojazd, gdy wypadek ten został spowodowany przez inną osobę niż osoba wskazana w polisie ubezpieczeniowej.
Sentencja tego wyroku:
Artykuł 3 ust. 1 dyrektywy Rady 72/166/EWG z dnia 24 kwietnia 1972 r. w sprawie zbliżenia ustawodawstw państw członkowskich odnoszących się do ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej za szkody powstałe w związku z ruchem pojazdów mechanicznych i egzekwowania obowiązku ubezpieczania od takiej odpowiedzialności należy interpretować w ten sposób, że zakresem pojęcia „ruchu pojazdów”, o którym mowa w tym przepisie, jest objęta sytuacja, w której pasażer stojącego na parkingu pojazdu, przy otwieraniu drzwi tego pojazdu, uderzył i uszkodził stojący obok pojazd.