Jak już pisałem w części pierwszej ryzyko towarzyszy nam zawsze i wszędzie. Każdy nawet nie zdając sobie z tego sprawy zarządza ryzykami - na co dzień, systematycznie nawet ich tak nie nazywając. Dopiero, kiedy zdarza się nam niespodziewanie nagłe wydarzenie, zaburzające spokojny byt i rozwój, podejmujemy działania zabezpieczające i zapobiegające powstaniu dalszych negatywnych skutków. Szukamy wtedy dostępnych rozwiązań, pomocy specjalistów, rodziny i znajomych.
Mądry Polak po szkodzie
Często też dopiero wtedy uzmysławiamy sobie, że mogliśmy się przecież ubezpieczyć, że nasz agent nam coś takiego proponował jak ubezpieczaliśmy nasz samochód. Oczywiście tylko w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Wtedy kontaktujemy się z nim, aby zapobiec podobnym zdarzeniom w przyszłości.
Przekonujemy się, że w sumie roczna składka ubezpieczeniowa np. za ubezpieczenie domu, czy OC w życiu prywatnym, to ułamek procentu wartości, jaką musieliśmy wyłożyć żeby naprawić powstałe wcześniej szkody.
Wspominałem też, że obecnie możemy ubezpieczać już zdecydowaną większość powszechnie występujących ryzyk. Trzeba tylko zdać sobie sprawę z ich występowania, częstotliwości i sposobów zapobiegania lub zmniejszania skutków. Jakie są to najczęściej ryzyka i czy można je ubezpieczyć?
Zagrożenia osobowe, rzeczowe, ryzyka majątkowe
Podobnie jak ryzyka socjalne także ryzyka majątkowe, związane z posiadaniem mienia, prowadzoną działalnością zawodową lub gospodarczą mogą być ubezpieczane, w różnych zakresach i rodzajach.
Ryzyka i ubezpieczenia osobowe
Duża grupa ryzyk wiąże się z wypadkami, w tym przy pracy oraz chorobami zawodowymi. Koszty pokrycia skutków wypadków przy pracy mogą być bardzo kosztowne dla pracodawców – koszty leczenia, odprawa pośmiertna, rehabilitacja, zadośćuczynienia i inne poniesione koszty. Można ubezpieczać pracowników od następstw nieszczęśliwych wypadków w bardzo różnym zakresie i wariantach. Ubezpieczenie to zabezpiecza także pracodawcę od wypłaty odszkodowania lub odprawy wynikającej z przepisów Kodeksu pracy. Są to najczęściej ubezpieczenia grupowe – zaliczane do kosztów uzyskania przychodu – przewidujące świadczenia jednorazowe, powtarzające się lub tzw. kombinowane w różnych wariantach.
Także każdy wyjazd za granice powinien być ubezpieczony od NNW, ale także kosztów leczenia za granicą, kosztów leczenia obcokrajowców w kraju w różnych zakresach i wariantach.
Ryzyka i ubezpieczenia transportowe
Najbardziej znane ubezpieczenia to obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OCK) wszelkiego rodzaju, wynikającej z posiadania i użytkowania pojazdów mechanicznych z napędem własnym. Także z posiadania i użytkowania statków żeglugi śródlądowej (jachty, łódki z napędem) i żeglugi morskiej, oraz maszyn latających. Wbrew powszechnemu mniemaniu bardzo duża liczba osób posiada takie urządzenia i posiada także obowiązek ubezpieczenia na wypadek wyrządzenia szkody osobom trzecim.
Aby ubezpieczyć ryzyka związane z własnym pojazdem – także często występujące - można ubezpieczyć tzw. casco. Casco: samochodowych pojazdów lądowych z napędem i bez, pojazdów szynowych, statków powietrznych oraz statków żeglugi śródlądowej i morskiej. To zabezpieczenie własnego interesu, uszkodzenia mienia, kradzieży, rabunku itd. Dołączać tutaj można wiele klauzul rozszerzających odpowiedzialność ubezpieczyciela: assistance, ubezpieczenie opon, szyb, ochrony prawnej itp.
Mamy w Polsce kilkaset tysięcy pojazdów używanych do zarobkowego przewozu towarów oraz osób. I zajmujemy pod tym względem chyba czołowe miejsce w Europie. Często są to pojedyncze pojazdy indywidualnych osób. Podczas wykonywania usług transportowych, przewoźnik narażony jest na wiele występujących ryzyk związanych z nie lub złym wykonaniem usługi. Ryzyk związanych z ruchem drogowym, ale także ze zdrowiem kierowcy, innymi zdarzeniami losowymi (np. pożary, kradzieże) oraz technicznymi np. awariami.
Z tymi ryzykami możemy się także podzielić z ubezpieczycielami zawierając ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej przewoźnika krajowego lub międzynarodowego. Odpowiedzialność może obejmować ryzyka związane z transportem kabotażowym, przewozem materiałów niebezpiecznych (ADR), czy towarów mrożonych. W wielu państwach posiadanie takiego ubezpieczenia jest obowiązkowe, a właściciel nie powierzy frachtu do przewozu, jeśli wcześniej nie zobaczy polisy takiego ubezpieczenia.
W każdy dzień przewożone są miliony ton ładunków różnymi środkami transportu. Jednostkowa wartość towaru np. na samochodzie to czasami setki tysięcy Euro, nie mówiąc o wartości pociągów, statków. Zgodnie z umową, dostawa towaru może być loco magazyn odbiorcy, rzadziej loco magazyn dostawcy. W zależności od tego, mienie w transporcie należy przez cały czas do właściciela: dostawcy lub odbiorcy, czasem jeszcze spedytora.
W razie powstania szkody, kiedy nie będzie winy przewoźnika, właściciel poniesie szkodę (często znaczną), jeśli mienie w transporcie nie było ubezpieczone. A w dużej części przypadków - co wiem z praktyki - nie jest ubezpieczone.
To tzw. ubezpieczenie cargo – mienia w transporcie krajowym lub międzynarodowym. W zależności od wybranej opcji można ubezpieczyć mienie w konkretnym jednym transporcie (jednokrotne), wielokrotne – wszystkie transporty zgłoszone (teraz elektronicznie) ubezpieczycielowi lub wg polisy obrotowej, gdzie ubezpieczone jest całe przewożone mienie właściciela swoimi i obcymi środkami transportu. A składka przy polisie obrotowej jest naprawdę bardzo niska. Czy warto ryzykować?
Ryzyka i ubezpieczenia „klasycznie” majątkowe
W swojej wieloletniej praktyce ubezpieczeniowej spotkałem się wielokrotnie z przypadkami braku odpowiedzialności za szkody rzeczowe spowodowane np. pożarem z powodu braku ubezpieczenia i bardzo często bardzo niskiej sumy ubezpieczenia. Bo trudno nazwać ubezpieczeniem przypadek, kiedy wypłacone odszkodowanie stanowi 8% wartości budynku przy zastosowaniu zasady proporcjonalności w ubezpieczeniu na sumy stałe. Szczególnie bardzo duże niedoubezpieczenia występują w ubezpieczeniach rolnych, gdzie sumy ubezpieczenia np. budynków od kilkunastu lat przenosi się w tej samej wysokości. Stąd tak ważne jest, aby dobrze ubezpieczać mienie od szkód rzeczowych w budynkach, budowlach, elementach stałych budynków, środkach trwałych, wyposażeniu itd.
Praktyka pokazuje, że lepiej ubezpieczamy posiadany samochód w AC niż dom mieszkalny służący całej rodzinie. |
Ubezpieczenia obejmują z zasady kilkanaście ryzyk nazwanych (pożar, wybuch, powódź zalania, deszcz nawalny, osunięcia się ziemi wyładowania atmosferyczne itd. Coraz częściej możemy ubezpieczyć swoje mienie według zasady wszystkich ryzyk (all, risk) czyli wszystkich ryzyk za wyjątkiem wyłączonych, enumeratywnie wymienionych w ogólnych warunkach danego ubezpieczenia. Zagadnienia te przedstawię w kolejnych materiałach.
Obok zdarzeń losowych kolejnymi ryzykami – często występującymi – jest kradzież z włamaniem oraz rabunek w domu, oraz poza nim. W większości są to dziś włamania i kradzież mienia o znacznej wartości, przeprowadzone profesjonalnie.
Ochroną ubezpieczeniową od ognia, innych zdarzeń losowych oraz kradzieży możemy objąć także: elektronikę, nagrobki, domki letniskowe i altanki, małą architekturę, sprzęt wypożyczony, rozmrożenia zapasów w zamrażarkach i lodówkach, obiekty w budowie i remoncie, fotowoltaikę, także katastrofy budowlane i wiele innych.
Ryzyka i ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej
To bardzo szeroka dziedzina wiedzy i ubezpieczeń wywodząca się z zapisu art. 415 Kodeksu cywilnego.
„Kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia”
To klasyczne ubezpieczenia odpowiedzialności deliktowej i kontraktowej, najbardziej znane. Ale także ubezpieczenia odpowiedzialności zawodowej, szkód ekologicznych, w życiu prywatnym, z tytułu posiadania mienia, itd. Brzmi mi w uszach powiedzenie jednej osoby – niestety z Niemiec, – „ że bez ubezpieczenia OC to on nie wyjdzie nawet z domu”. Niestety u nas w kraju ubezpieczenia te są traktowane nadal, jako mniej ważne, poza obowiązkowymi. A ubezpieczać można w zasadzie zdecydowaną większość – prawie wszystkie – występujące powszechnie ryzyka.
Inne ryzyka i ubezpieczenia – specjalistyczne
Spotykamy je głównie przy prowadzonej działalności zawodowej, jednoosobowej działalności gospodarczej, ale także i w życiu prywatnym. Są to głównie ubezpieczenia kredytu: spłat rat kredytu hipotecznego zaciągniętego np., na budowę lub kupno domu, kredytu rolniczego, kredytu eksportowego lub ogólnej niewypłacalności.
Ważne są także pośrednie i bezpośrednie gwarancje zabezpieczające zobowiązania finansowe np. gwarancje wadialne, dobrego wykonania kontraktu, nie tylko budowlanego, ale także usług i handlowego, zwrotu zaliczki czy rękojmi. Wszystkie gwarancje skutkują prawnym zabezpieczeniem niewymagającym wyłożenia i zamrożenia gotówki przez wykonawcę, czasami na kilka lat.
Coraz częściej spotykamy także ubezpieczanie (zabezpieczanie) innych ryzyk finansowych np. niewystarczającego dochodu lub ryzyka utraty zatrudnienia. W różnej formie występują ubezpieczenia: ryzyka utraty zysków, utraty stałego źródła dochodu, pośrednich strat finansowych, utraty wartości rynkowej czy nieprzewidzianych wydatków handlowych. Oczywiście są to tylko przykłady ryzyk, które znacznie zyskały na znaczeniu w okresie trwania epidemii i okresie po covidowym.
dr Stanisław Kuta
Doradca Zarządu
Alwis&Secura