Ostatnia informacja na blogu, o licznikach samochodowych spowodowała kilka dalszych pytań, na które postaram się odpowiedzieć. Jedno z nich:
Mój klient kupił samochód w grudniu ubiegłego roku i nie wie na pewno czy licznik nie "był przekręcony". Co będzie, jeśli złapie go policja podczas standardowego sprawdzenia stanu licznika?
Tak, to jest pewien problem i należy jak najszybciej się z nim uporać, bo za przekręcony licznik grożą bardzo wysokie kary dla właściciela oraz osoby, która dokonała technicznie zmiany stanu licznika. Zawsze jest prowadzone postępowanie wyjaśniające. Dlatego, każdy, kto posiada samochód bez pewnej wiedzy o stanie licznika - w szczególności zakupiony w 2019 roku - powinien sprawdzić historię swojego pojazdu i wiedzieć, jaki jest stan jego licznika w bazie, z której korzysta także Policja. Można stan licznika sprawdzić bezpłatnie, najlepiej w państwowej bazie pojazdów, czyli CEPiK. Wystarczy wejść na: HistoriaPojazdu.gov.pl , wpisać wymagane dane i odczytać potrzebne dane o przebiegu pojazdu w konkretnym raporcie.
Jeśli podczas sprawdzenia stwierdzicie, że w bazie stan licznika jest inny, najczęściej wyższy (dane z bazy innych krajów) niż posiadany faktycznie przez Was należy sprawę wyjaśnić np. zgłaszając sprawę do Policji. Samo zgłoszenie do wyjaśnia podczas kontroli uchroni Was przed konsekwencjami. Po zakończenia postępowania CEPIK ustali ostateczny stan licznika dla takiego pojazdu. Baza CEPiK jest aktualna, bo są do niej na bieżąco wprowadzane dane każdego pojazdu: z przeglądu technicznego, kontroli Policji, z wymiany lub remontu licznika itd.
Bardzo ważna sprawa! Od 1 stycznia tego roku kupując samochód (pojazd), należy bezwzględnie w umowie lub na fakturze wpisać aktualny w dniu zakupu stan licznika tego pojazdu. Wtedy za ewentualne rozbieżności w stanie licznika sprzed dnia zakupu będzie odpowiadał sprzedający pojazd, a nie kupujący. Dotyczy to także innych form zmiany własności: akt (umowa) darowizny, użyczenie pojazdu, wypożyczenie itd. Dla pewności nie zaszkodzi zrobić zdjęcia licznika np. telefonem (z datą wykonania zdjęcia).
I także ważne. Każda OFWCA Alwisa ma obowiązek ubezpieczając taki zakupiony samochód informować Klienta o skutkach, jeśli nie posiada w dowodzie zakupu wpisanego aktualnego w dniu zakupu stanu licznika. Może to uchronić naszego klienta przed wieloma kłopotami. To także element rozpoznania potrzeb klienta (APK).
Jak wiecie z TV, policja już w pierwszych dniach stycznia ujawniła kilka przypadków "przekrętów" na licznikach. Zdarzył się nawet przypadek zatrzymania pojazdu do wyjaśnienia.
