Spadek ilości wypadków a składki OC komunikacyjnego
Na jednym z ostatnich spotkań z OFWCA padło pytanie:
Czy w związku z poprawą bezpieczeństwa - jak podaje policja spada ilość wypadków - można się spodziewać obniżenia wysokości składek OC? O to pytają często nasi klienci.
Wydaje się mało prawdopodobne, by stopniowa poprawa bezpieczeństwa, jaka występuje na naszych drogach, spowodowała obniżenie cen ubezpieczenia OC komunikacyjnego. Ta faktycznie występująca poprawa bezpieczeństwa na drogach, wyrażająca się spadkiem ilości wypadków (spadek o ok. 4%) nie jest wcale widoczna w portfelach ubezpieczycieli, którzy wypłacają coraz wyższe odszkodowania za wypadki drogowe. Potwierdza to także Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. W 2018 r. według wstępnego raportu UFG, odszkodowania i świadczenia z tego tytułu wyniosły łącznie 10,5 mld zł, czyli o ponad 4% więcej niż rok wcześniej. Dane statystyczne wyraźnie pokazują, że dynamika odszkodowań komunikacyjnych rośnie znacznie szybciej niż dynamika przybywających nowych pojazdów oraz niż dynamika spadku wypadków. Jeszcze szybciej rośnie dynamika odszkodowań z AC.
Na wartość wypłacanych odszkodowań mają wpływ coraz to nowe czynniki poszerzające katalog świadczeń, które muszą spełnić Ubezpieczyciele OC komunikacyjnych: np. zapewnienie samochodu zastępczego na czas naprawy pojazdu, wyższe kwoty zadośćuczynień, wyższy koszt części zamiennych czy tzw. naprawy warsztatowe na podstawie cesji roszczeń dla warsztatów naprawczych. Te naprawy są znacznie droższe i często stanowią przyczynę "kombinacji" kosztów napraw i sporów z Ubezpieczycielami. Ustawodawca zamierza to ukrócić i trwają już prace analityczne i ustawodawcze.
A to oznacza, że nie ma co liczyć na generalne obniżenie wysokości składek obowiązkowego ubezpieczenia OC komunikacyjnego. Co najwyżej same ZU mogą stosować dodatkowe zniżki np. dla długoletnich bezwypadkowych klientów.