Co ma zrobić kierowca - mój stały klient - któremu kończy się termin ważności prawa jazdy, a nie może zrobić wymaganych badań lekarskich.
Na razie nie powinien nic robić, dalej normalnie jeździć. Bo mając na uwadze bezpieczeństwo lekarzy, psychologów itd. zgodnie z ustawą z 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych… zawieszone zostały wszystkie badania kierowców – psychologiczne i inne lekarskie.
Dla takiego kierowcy oznacza to, że jego terminowe prawo jazdy zachowuje ważność do czasu odwołania stanu epidemii. Ale musi pamiętać o limicie 60 dni na załatwienie tych formalności (także badań lekarskich oraz psychologicznych, jeśli są wymagane) i wymianę dokumentu prawa jazdy na nowe. To rozwiązanie dotyczy kierowców zawodowych oraz "zwykłych" kierowców, czyli wszystkich.
Reasumując: orzeczenia lekarskie, których ważność upłynęła po dniu 7 marca 2020 r. zachowują nadal ważność, nie dłużej jednak niż do upływu 60 dni od dnia odwołania stanu epidemii koronawirusa.