- Pierwszym krokiem jest zawsze zabezpieczenie ludzi, którzy mogliby odnieść rany lub nawet stracić życie. Czyli udzielić pierwszej pomocy medycznej rannym, wezwać pomoc medyczną. W szczególności usunąć ludzi z miejsc zagrożonych np. budynków którym grozi zawalenie, zalanie itd. Uważać należy na powalone sieci energetyczne, oraz różnego rodzaju urządzenia i instalacje elektryczne, które mogą być jeszcze pod napięciem i stwarzać bezpośrednie zagrożenie dla ludzi.
- W sposób dostępny należy zabezpieczyć także pozostałe mienie przed zwiększeniem wielkości strat. Np. pokryć plandekami dom po zerwaniu lub uszkodzeniu dachu, zabezpieczyć zalane mienie ruchome, które może być jeszcze zalane itd. Tu warto pamiętać, że ubezpieczyciel pokryje koszty poniesione w związku z zabezpieczeniem mienia nawet wtedy, kiedy nie zapobiegło to zwiększeniu szkody. Należy tylko je udokumentować. Oczywiście nie dotyczy to działań służb ratunkowych (np. straży). Zakup plandek, i innych materiałów lub robocizny firmy biorącej udział w zabezpieczeniu mienia na pewno zostaną pokryte.
- Zgodnie z procedurami należy powiadomić o szkodzie swojego ubezpieczyciela. Można tego dokonać w różny sposób, również poprzez internet. Zawsze należy podać w zgłoszeniu wszystkie dane, których żąda ubezpieczyciel. Nigdy nie należy podawać zmyślonych wartości. Od ubezpieczyciela możecie uzyskać także wskazówki jak postępować dalej. Do 7 dni powinniście otrzymać także informacje z TU o przyjęciu szkody, jej numerze oraz dalszym sposobie likwidacji szkody, a także potrzebnych dokumentach.
- Przed podjęciem jakichkolwiek dalszych prac należy zrobić zdjęcia fotograficzne. Dokumentacja zdjęciowa jest bardzo ważna, bo pozwoli likwidatorowi zapoznać się z wszystkimi aspektami szkody; rozmieszczeniem elementów, wyglądem bezpośrednio po szkodzie itd. Im więcej zdjęć tym lepiej. Nie należy "oszczędzać", tylko wykonywać zdjęcia również w fazie porządkowania, zabezpieczania mienia. Trzeba także przygotować spis uszkodzonego mienia tak, aby po przyjeździe likwidatora można mu było na spokojnie przedstawić.
- W oczekiwaniu na przyjazd przedstawiciela towarzystwa ubezpieczeń można dokonać dalszych niezbędnych prac zabezpieczających, porządkujących. Należy pamiętać, aby nie wyrzucać uszkodzonych elementów domu (elementów dachu, pokrycia i innych) oraz mienia ruchomego (uszkodzonych urządzeń, zalanych wyniesionych mebli). Należy je zgromadzić w jednym miejscu i pozostawić do oględzin przez likwidatora szkody. Ułatwi to ocenę oraz ustalenie rozmiaru i wartości szkód, jak równieżwydanie decyzji dotyczącej odszkodowania.
- Przed przyjazdem likwidatora - przy szkodach masowych, rozległych może to trwać nawet kilka dni - można rozpocząć naprawę, ale pamiętać zawsze należy, aby dokumentować to fotograficznie oraz zbierać wszystkie faktury i rachunki. Zachować należy także wszystkie protokoły i notatki sporządzone przez władze gminy, architektów, policję itd.
- Przy pożarach konieczne będą wymagane przepisami ogólnymi prawa budowlanego przeglądy kominiarskie, przeglądy elektryczne instalacji (co pięć lat). Pisaliśmy o tym szeroko w naszej gazetce Alwis&Serwis.
- Przy szkodach spowodowanych przepięciami elektrycznymi i od pioruna nie trzeba czekać na likwidatora, tylko po zgłoszeniu szkody uszkodzony sprzęt należy dostarczyć do serwisu naprawczego. Tam powinien być sporządzony protokół, w którym musi być jasny zapis o przyczynie szkody (przepięcie), koszcie naprawy lub informacja o niemożliwości naprawy z podaniem przyczyny. Trzeba pamiętać że przy takich szkodach - jeśli dokumenty są dobrze przygotowane to TU likwiduje szkodę i wypłaca odszkodowanie na podstawie faktury.
- Często szkoda wymaga dłuższego okresu likwidacji (np. konieczne ekspertyzy) i wtedy na wniosek poszkodowanego TU może wypłacić zaliczkę na poczet odszkodowania, która może być wykorzystana na usuniecie szkody i niezbędne remonty oraz zakupy. Po zakończeniu postępowania szkodowego zaliczka zostanie rozliczona w ogólnej kwocie odszkodowania.